• Klub Małych Einsteinów

          • Science Show

          • 16 grudnia 2015 r. w naszej szkole odbyły się  zajęcia Science Show. Wzięło w nich udział 37 uczniów szkoły – członkowie Klubu Małych Einsteinów oraz uczniowie klasy czwartej. Zajęcia Science Show to pokazy, w których nauka przeplatała się z magią. Ekscytujące eksperymenty dowodzące, że to co wydawało nam się oczywiste, takie nie jest.

            Były to bardzo ciekawe doświadczenia z zastosowaniem nowoczesnego sprzętu oraz odczynników i preparatów. Prowadził je  ekspert w dziedzinie fizyki przyrody.

            Uczniowie, biorący udział w pokazie wykazali się dużym zainteresowaniem. Zadawali pytania i chętnie brali udział w eksperymentach. 

             

             

                                                                                                  ,,Science Show"

                 Dzisiaj po raz kolejny, ostatni już naszą szkołę odwiedził pan Robert. Laborant Klubu Małych Einsteinów, który za każdym razem prowadzi i wymyśla różne eksperymenty.

                 Eksperymentowaliśmy głównie z laserem. Pan na początku lekcji wyjaśnił nam, że sami nie możemy bawić się nim, ponieważ można uszkodzić sobie wzrok, lub coś spalić. Najpierw przebił balony, ale tylko te, które miały czarny punkt. Wytłumaczył nam że czarny przyciąga słońce, a jasne barwy na przykład biały pochłaniają je. Następnie sprawdził wytrzymałość jajka. Nie pękło pod dużym naciskiem ze względu na kształt i na ciśnienie, które się utworzyło pod skorupką. Potem poeksperymentował trochę z wytrzymałością balonów. Wytrzymały one nacisk gwoździ i nasz ciężar, nawet pana. Wszyscy zatkali uszy, ponieważ myśleli, że balony zaraz pękną. Nie pękły one, dlatego, że nacisk przeniósł się na wszystkie balony. Robiliśmy również eksperymenty z bańkami nie udawały się na początku, bo powietrze było za suche, więc pan spryskał je wodą ze spryskiwacza. Następnie pokazał nam jak zrobić trampolinę z baniek mydlanych. Wziął większy przyrząd do robienia baniek i zamaczał go w płynie z wodą. Następnie zrobił dosyć dużą bańkę i odbijał ją tym przyrządem, który zamaczał w płynie. Najlepszym i najbardziej niebezpiecznym eksperymentem była płonąca bańka którą pan z czymś wymieszał i podpalił. Powiedział, że to nie bańka płonęła, lecz ta łatwopalna substancja. To był najbardziej fascynujący pokaz ze wszystkich.

                 O mało nie zapomniałyśmy. Dzisiaj towarzyszyła nam czwarta klasa i było nas bardzo dużo. To było ostatnie spotkanie z panem Robertem w Klubie Małych Einsteinów. Jednak mamy nadzieję, że jeszcze się zobaczymy. Było ono bardzo ciekawe.

            Ewa Lis i Amelia Łakoma

            Zdjęcia